W życiu prawie każdego dziecka przychodzi taki czas, że zaczyna mieć ono problem z jedzeniem. Choć uczciwie trzeba przyznać, że to bardzie problem dla rodzica, które chce zapewnić dziecku odpowiednią ilość witamin i wartości odżywczych, niż dla tego młodego człowieka. I większość rodziców musi się z tym zmierzyć. Jak nakłonić dziecko do jedzenia warzyw, owoców i dań, które mają zapewnić mu odpowiedni składniki odżywcze? Czy zawsze to, co dla rodzica jest przysmakiem, będzie nim także dla jego pociechy? Oto kilka podstawowych błędów, jakie popełniają rodzice w walce ?o zjedzony obiad?.
Nowoczesne podejście do jedzenia
Wiele osób z uśmiechem na ustach wspomina dzisiaj ulubione potrawy z dzieciństwa. I praktycznie wszyscy przyznają, że żywienie dzieci w czasach PRL-u nie miało wiele wspólnego ze zbilansowaną i zdrową dietą. Dzisiaj karmimy dzieci zupełnie inaczej. Zdrowe przepisy dla dzieci to przede wszystkim stawianie na naturalne, ekologiczne produkty, poddawane jak najmniejszej obróbce. Bo w końcu to, co naturalne jest zdrowe. Oczywiście przesada w żadnym aspekcie rodzicielskiego życia nie jest dobra. Podobnie jest z dietą. Wielu rodziców z przesadną skrupulatnością sprawdza etykiety, zabrania dziecku jedzenia słodyczy czy kupowania słonych przekąsek. A przecież od jednego batona tygodniowo jeszcze nikt nie umarł. Pamiętajmy, by w natłoku walki o zdrowe przepisy dla dzieci nie zatracić radości, jaka ma płynąć z jedzenia.
Kolorowy talerz, niewielkie porcje
Nie wiedzieć czemu, wielu rodziców zapomina, że ich dzieci także mają prawo do smakowych sympatii i antypatii. Nie ma na świecie człowieka, który lubiłby jeść wszystko. Dlaczego z naszym maluchem miałoby być inaczej? Dlatego słuchajmy naszego dziecka i uwzględniajmy jego upodobania kulinarne. Makaron ze szpinakiem nie dla każdego będzie daniem przepysznym. Zwłaszcza jeśli nie będzie się ciekawie prezentował na talerzu. Makaron ze szpinakiem powinien być daniem kolorowym, zachęcającym dziecko do spróbowania. Pamiętajmy też o porcjach dostosowanych do możliwości naszego dziecka.