Zarabianie na platformach muzycznych jest w dzisiejszych czasach jednym z ważniejszych źródeł zarobku dla artystów muzycznych, zwłaszcza dla tych mało znanych. Udostępnianie swojej muzyki w taki sposób daje możliwość dotarcia ze swoją twórczością do wielu osób na całym świecie. Z ponad 180 milionami użytkowników i prawie milionami odtworzeń na minutę, Spotify jest w tej chwili największym w tej chwili. W tym artykule przedstawimy prosty sposób na to, aby zarabianie na Spotify było łatwiejsze i bardziej wydajne.
Istnieją trzy rodzaje playlist na Spotify: niezależne (często tworzone przez indywidualnych użytkowników), tworzone przez duże wydawnictwa oraz takie, stworzone przez algorytm Spotify. Najlepszą opcją jest dostanie się na playlistę drugiego lub trzeciego rodzaju, gdyż to właśnie one mają największą liczbę słuchaczy. Droga, aby to osiągnąć, nie jest prosta.
Po pierwsze, należy zadbać o katalog utworów muzycznych. Im jest ich więcej, tym jest większa szansa na to, że ktoś zauważy twoją twórczość. Nigdy nie wiadomo, jaki utwór spodoba się publiczności, albo właścicielowi dużej playlisty.
Po drugie, zadbaj o to, aby twój zespół był obecny w sieci – prowadź konta na social mediach, uaktualniaj stronę internetową itp. Takie działania są bardzo związane z możliwością dodania twoich utworów na duże playlisty, gdyż ich kuratorzy często dokładnie sprawdzają profil artystów, których chcą dodać. Dodatkowo właściciele dużych playlist często zwracają uwagę na to, czy artysta ma jakichkolwiek obserwatorów, a dzięki udostępnianiu informacji o swoim koncie na Spotify w social mediach, na pewno zdobędziesz paru początkowych fanów.
Po trzecie, skontaktuj się z właścicielami niezależnych playlist. Warto jest poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z mniejszymi playlistami, które gatunkowo pasują do tworzonej przez ciebie muzyki, i skontaktowanie się z ich właścicielami (wielu z nich połączyło swoje konta z profilami na Facebooku, więc łatwo jest do nich dotrzeć). Nawet obecność na niezależnych playlistach przysporzy ci fanów, a historia bycia na niezależnych playlistach też jest jednym z ważnych czynników wyboru dla kuratorów dużych playlist.